Ostatnia taka impreza odbyła się jakoś dwa lata temu. Przez te dwa lata wciąż nie nauczyliśmy się obsługiwać miksera. No dobra, nauczyliśmy, ale ogarniamy tylko te funkcje, których nie używają inni didżeje, na przykład Filip. Filip tym razem z nami nie gra, ale pewnie wpadnie, a jak wpadnie, to poprawi mikser. Tylko jeśli wpadnie, to nazwa imprezy nie ma sensu. Zapraszamy więc na ostatnią bezsensowną imprezę przed świętami. My, czyli Angelika i Pita aka połowa waszego ulubionego kolektywu Piosenka Jest Dobra Na Wszystko.
--------------------------
Klubojadalnia Eufemia
20.12, start:22
wjazd: po szocie dla didżejów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz