wtorek

16.04. (SB) D KURWS + MIRNA RAY



The Kurws powstało w maju 2008 roku, jako spontaniczna konsekwencja sesji ping-pongowej, która zeszła do podziemia, gdzie tkwi do dziś. Sięgnęli po brzmienia wyrastające z tradycji punk-rocka jak i rock'n'rolla, garage/surf, kraut-rocka, zgniłego funk, nowojorskiego no-wave czy brytyjskiej sceny post-punkowej. The Kurws to punk, którego dosięgło przekleństwo postmodernizmu z całym dobrodziejstwem inwentarza. Z tym co rodzi się z... fuzji i dekonstrukcji. Z ambicji, by wciąż pozostać świeżym i organicznym. To również zupełnie zwyczajny garażowy zespół, który bezczelnie podejmuje ryzyko kolektywnej improwizacji bez warsztatowego przygotowania, po cichu licząc na to, że się nie skompromituje. Z tym przeświadczeniem koncertują, przygotowując się jednocześnie do wydania swojego debiutanckiego albumu "Dziura w getcie".

http://www.myspace.com/thekurws

Mirna Ray to ekstrawagancki duet założony przez braci Marcina i Bartka Dzierbun mieszkających w Londynie. Ich muzyka to twarda męska poezja na gitarę i perkusję, pełna transu i melancholii. Bracia przyznają się do fascynacji nie tylko muzyką (Fugazi, At the Drive-in, Sonic Youth), ale także literaturą (Bukowski, Kerouac, Witkacy). Ich brzmienie jest szorskie i drapieżne, przywołujące pionierów polskiego noise’u takich jak np. Ewa Braun. Bracia chętnie występują u boku innych artystów, ich brzmienie doskonale koresponduje m.in. z bitami Prawatta. Zaowocowało to wspólną trasą koncertową w 2008 roku i zaproszeniem na OFF Festiwal w 2010. Choć muzyka Mirny jest hałaśliwa i arogancka, pod powierzchnią brudu czuć ludzką wrażliwość, sentymenty i emocje. Schowani za zimnofalową fasadą wkładają w granie serce i duszę, co szczególnie objawia się na koncertach. Na koncertach Mirna Ray nie bierze się jeńców.Złączeni telepatyczną więzią bracia wpadają w trans i za każdym razem grają tak, jakby to miał być ostatni ich koncert razem.

http://www.myspace.com/mirnaray

START: 21.00
WSTĘP: 15 PLN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz