Binoculers odtwarza obraz by ujawnić istotę rzeczy za pomocą
ponadczasowego, ale i nowoczesnego folka. Czasem
ze zbliżeniem i ostrością, czasem z perspektywy lotu ptaka. Nadja
Rüdebusch, wokalistka i gitarzystka zespołu EMMY MOLL, w swoim solowym
projekcie bawi się różnego rodzaju perspektywami. Rysuje mapę
odległych krajobrazów melancholii.
Nadja stosuje dość minimalistyczne techniki ale wypełnia brzmienie
przeróżnymi instrumentami i wszechstronnie wykorzystuje loopy. Sample
gitar akustycznych, powszechne instrumenty jak melodyka ale również
dość niespotykane przedmioty sceniczne jak stara walizka. tworzą razem
wyjątkową atmosferę. Wyobraź sobie pozytywkę grającą kołysanki o
północy. Piosenki są dyskretne i ostrożne, ale na pewno nie są
nieśmiałe. Są raczej skromnym zaproszeniem niż nachalnym nawoływaniem.
Jej osobiste teksty pozostawiają wiele przestrzeni na własne myśli i
uczucia, na refleksje o twoim własnym życiu. Autorka dzieli się swoimi
obserwacjami za pomocą tak delikatnych i spokojnych melodii, tak
czystego głosu, że nie uciekniesz przed ich metaforycznym przekazem.
Od samotności pirata do cyrku w chmurach... Binoculers oznacza czuć,
myśleć i obserwować z bliska. Postacie w jej opowieściach portretują
ludzi spotykanych w jej życiu, z dylematami czy zostać czy odejść,
pełnych pewności siebie lub refleksji. Jej opowieści zarówno
spoglądają w głąb duszy ludzkiej jak i analizują zewnętrzny świat w
sposób ciekawy ale i nie pozbawiony sceptycyzmu.
Nadja gra solo od 2007 roku. Wydała swój debiutancki album "Every
seaman's got a favourite spaceship" na winylu i CD. Od tamtego czasu
zagrała ponad 100 koncertów dzieląc sceny z takimi artystami jak:
Dennis Jones, Annalena Bludau, The Canoe Man, Pink Moth, Rue Royale
czy Björn Kleinhenz. W zeszłym roku zawitała w Polsce na trzech
koncertach.
Dyskografia:
2007 - "My house is my companion and one day I'll grow together with
it" (EP/ self-released)
2009 - "Every seaman's got a favourite spaceship" (CD+LP / Labelship)
http://www.myspace.com/ponadczasowego, ale i nowoczesnego folka. Czasem
ze zbliżeniem i ostrością, czasem z perspektywy lotu ptaka. Nadja
Rüdebusch, wokalistka i gitarzystka zespołu EMMY MOLL, w swoim solowym
projekcie bawi się różnego rodzaju perspektywami. Rysuje mapę
odległych krajobrazów melancholii.
Nadja stosuje dość minimalistyczne techniki ale wypełnia brzmienie
przeróżnymi instrumentami i wszechstronnie wykorzystuje loopy. Sample
gitar akustycznych, powszechne instrumenty jak melodyka ale również
dość niespotykane przedmioty sceniczne jak stara walizka. tworzą razem
wyjątkową atmosferę. Wyobraź sobie pozytywkę grającą kołysanki o
północy. Piosenki są dyskretne i ostrożne, ale na pewno nie są
nieśmiałe. Są raczej skromnym zaproszeniem niż nachalnym nawoływaniem.
Jej osobiste teksty pozostawiają wiele przestrzeni na własne myśli i
uczucia, na refleksje o twoim własnym życiu. Autorka dzieli się swoimi
obserwacjami za pomocą tak delikatnych i spokojnych melodii, tak
czystego głosu, że nie uciekniesz przed ich metaforycznym przekazem.
Od samotności pirata do cyrku w chmurach... Binoculers oznacza czuć,
myśleć i obserwować z bliska. Postacie w jej opowieściach portretują
ludzi spotykanych w jej życiu, z dylematami czy zostać czy odejść,
pełnych pewności siebie lub refleksji. Jej opowieści zarówno
spoglądają w głąb duszy ludzkiej jak i analizują zewnętrzny świat w
sposób ciekawy ale i nie pozbawiony sceptycyzmu.
Nadja gra solo od 2007 roku. Wydała swój debiutancki album "Every
seaman's got a favourite spaceship" na winylu i CD. Od tamtego czasu
zagrała ponad 100 koncertów dzieląc sceny z takimi artystami jak:
Dennis Jones, Annalena Bludau, The Canoe Man, Pink Moth, Rue Royale
czy Björn Kleinhenz. W zeszłym roku zawitała w Polsce na trzech
koncertach.
Dyskografia:
2007 - "My house is my companion and one day I'll grow together with
it" (EP/ self-released)
2009 - "Every seaman's got a favourite spaceship" (CD+LP / Labelship)
http://www.myspace.com/
The Great Park to projekt Stephena Burch. Stephen urodził się w
południowej Anglii, ale spędził
większość swojej młodości przenosząc się z miejsca w miejsce, zanim
jego rodzina nie osiedliła się w irlandzkiej wsi. Na terenie ich
gospodarstwa był stary opuszczonych domek, ledwo stojący ale miał
jedno pomieszczenie wystarczająco suche i ciepłe by tworzyć w nim
muzykę.
Stara gitara akustyczna i rodzinne pianino, miotły, garnki i metalowe
łańcuchy. Widoki pól, domów, gospodarstw rolnych, zwierząt, starań i
ucieczek - postacie pojawiające się i wracające w różne miejsca -
poważne piosenki z podróży - jednoczącym je tematem jest "The Great
Park".
W 2009 The Great Park zagrał ponad 150 koncertów w Niemczech,
Szwajcarii, Danii, Włoszech i Anglii.
Dziesięć jego albumów jest dostępnych przez Woodland Recordings.
http://www.myspace.com/
http://www.facebook.com/pages/
http://www.last.fm/music/The+
START: 21.00
WSTĘP: 10 PLN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz